Dublet Bayeru! Porażka ekipy Puchacza, bajeczny gol w finale [WIDEO]

Bayer podszedł do meczu po pierwszej porażce w tym sezonie. Trzy dni temu "Aptekarze" przegrali 0:3 z Atalantą w finale Ligi Europy. Bohaterem tamtego starcia został Ademola Lookman, autor hat-tricka.

Tym razem podopieczni Xabiego Alonso dobrze rozpoczęli decydujące spotkanie. W 16. minucie wynik meczu otworzył Granit Xhaka, który oddał fenomenalny strzał.

Kaiserslautern próbowało odrobić straty. W 25. minucie Tymoteusz Puchacz posłał kąśliwe dośrodkowanie z rzutu wolnego, po którym interweniował Lukas Hradecky.

W 26. minucie Alejandro Grimaldo dograł do Patrika Schicka, który nie zdołał pokonać Juliana Krahla. Po chwili Grimaldo sam zdecydował się na strzał. Hiszpan posłał piłkę obok słupka.

Pod koniec pierwszej połowy Odilon Kossounou wyleciał z boiska. Obrońca Bayeru obejrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Do przerwy Bayer prowadził 1:0.

Na drugą połowę nie wyszli Schick i Hofmann, których zmienił duet Amine Adli - Josip Stanisić. W 56. minucie Chorwat oddał groźny strzał głową, po którym piłka przeleciała obok słupka.

W 70. minucie Puchacz urwał się na lewym skrzydle. Reprezentant Polski posłał płaskie dośrodkowanie, po którym futbolówkę wybił Edmond Tapsoba. W odpowiedzi Bayer wyprowadził kontrę, Wirtz podał do Frimponga, ale ten nie potrafił sfinalizować akcji.

W 80. minucie sędzia dopatrzył się faulu Puchacza. Polak był wściekły na decyzję arbitra, sugerując, że Xhaka symulował. W 87. minucie Hradecky złapał piłkę po niecelnym dośrodkowaniu "Puszki".

Kaiserslautern już nie zdołało doprowadzić do dogrywki. Bayer wygrał 1:0 i skompletował zdobycie podwójnej korony na krajowym podwórku.