Luksusowy zegarek reprezentanta. Mało kogo w Polsce stać na taki wydatek
Reprezentant Polski został przyłapany przez fotoreporterów na ulicach Warszawy. Piłkarz miał na sobie bardzo kosztowny gadżet.
Tymoteusz Puchacz rozegrał świetny sezon w barwach Kaiserslautern. 25-latek wystąpił w 36 spotkaniach, w których zdobył jedną bramkę i zaliczył 13 asyst.
Jego wysoka dyspozycja poskutkowała powołaniem na nadchodzące mistrzostwa Europy.
Ostatnim meczem Puchacza w sezonie była rywalizacja z Bayerem Leverkusen w finale Pucharu Niemiec. 25-latek zanotował dobry występ, jednak jego zespół przegrał wynikiem 0:1.
Po spotkaniu z "Aptekarzami" zawodnik Kaiserslautern powrócił do Polski. Niedługo po przylocie został przyłapany przez fotoreporterów na ulicach Warszawy.
Na szczególną uwagę zasługuje gadżet 25-latka. Jak informuje Fakt.pl, piłkarz miał na nadgarstku zegarek marki Rolex, którego wartość oscyluje w okolicach 50 tysięcy złotych.
Do tej pory Puchacz rozegrał w reprezentacji Polski 13 spotkań, w których zaliczył trzy asysty. Po raz ostatni założył biało-czerwony trykot 21 marca podczas meczu barażowego z Estonią.