Dramatyczne sceny w Ekstraklasie! Piłkarz padł na murawę, od razu wezwano karetkę [WIDEO]
W niedzielnym meczu PKO Ekstraklasy między ŁKS-em Łódź i Lechem Poznań doszło do niespodziewanych wydarzeń. Pilnej pomocy medycznej potrzebował Dani Ramirez.
Rywalizacja w Łodzi była szczególna dla hiszpańskiego pomocnika. W przeszłości zawodnik ŁKS-u reprezentował bowiem właśnie barwy Lecha.
W 42. minucie Ramirez padł na murawę bez kontaktu z żadnym rywalem. Z pomocą błyskawicznie ruszył mu między innymi Mikael Ishak.
Szybko okazało się, że sytuacja jest poważna. Natychmiast została wezwana karetka, która pojawiła się przy linii bocznej.
Przy piłkarzu błyskawicznie pojawiły się służby medyczne. Hiszpanowi założono specjalny kołnierz i opuścił on boisko na noszach.
Co najważniejsze - był wówczas przytomny. Gdy opuszczał murawę, uniósł w stronę kibiców kciuk na znak, że wszystko z nim w porządku.
Miejsce Ramireza zajął Thiago Ceijas, który w drugiej połowie wyleciał z boiska. Lech po dramatycznym spotkaniu wygrał w Łodzi 3:2. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.