Dramatyczna śmierć kibica podczas meczu La Ligi. Wyjątkowe sceny po tragedii [WIDEO]

W niedzielę Granada zmierzyła się z Athletikiem Bilbao w ramach 16. kolejki La Ligi. Spotkanie było rozgrywane na Estadio Nuevo Los Carmenes.

Rywalizacja została przerwana po 20 minutach. Powodem zatrzymania meczu były problemy zdrowotne jednego z kibiców.

Wspomniana sytuacja została dostrzeżona przez bramkarza Athleticu, Unaia Simona, który natychmiastowo zawiadomił arbitra. Chwilę później sztab medyczny udzielił kibicowi pomocy.

70-letni Antonio Trujillo doznał zawału serca, w wyniku czego konieczna była reanimacja. Służbom nie udało się ocalić życia mężczyzny. Niedługo po tragedii arbiter podjął decyzję o zawieszeniu meczu, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Spotkanie zostało dokończone dzień po tragedii, w poniedziałek. Tuż przed pierwszym gwizdkiem oddano hołd zmarłemu 70-latkowi.

Kapitan Granady, Victor Diaz, oraz lider Athleticu, Iker Muniain, złożyli wieniec na miejscu, w którym siedział Trujillo. Gest piłkarzy został nagrodzony oklaskami kibiców.

70-latek był posiadaczem karnetu na mecze domowe Granady od 16 lat. W maju zdiagnozowano u niego nowotwór, w wyniku czego poddał się chemioterapii.

- Mój mąż zgodziłby się umrzeć na Los Carmenes. Zawsze powtarzał, że podobnie jak Granada, będzie walczył aż do śmierci. Na każdy mecz chodził z wielką nadzieją. Był posiadaczem karnetu przez wiele lat, jeszcze zanim drużyna awansowała do La Ligi. Nigdy nie opuścił meczu, nawet gdy padał deszcz - mówiła żona Trujillo, Nuria Aguilar.

Rywalizacja, podczas której doszło do tragedii, zakończyła się rezultatem remisowym 1:1. Bramkę dla Athleticu przed przerwaniem meczu zdobył Inaki Williams. Po wznowieniu spotkania Inigo Ruiz de Galarreta odnotował trafienie samobójcze doprowadzając do wyrównania wyniku.