Dramat znanego sędziego. Wyrównał rekord, a po chwili doznał groźnego urazu, czeka go operacja
Spotkanie Eintrachtu Frankfurt ze Stuttgartem w Bundeslidze poprowadził Felix Brych. Dla sędziego był to już 344. mecz w niemieckiej elicie. Niestety nie dokończył on tego starcia.
W sobotę Eintracht Frankfurt przegrał na własnym obiekcie ze Stuttgartem (1:2). Już w pierwszej minucie meczu jego wynik otworzył Deniz Undav. Na kilka chwil przed zejściem do szatni doświadczony atakujący pokonał bramkarza gospodarzy po raz drugi i dał triumf swojej ekipie.
Spotkanie rozgrywane na Deutsche Bank Park we Frankfurcie było specjalnym wydarzeniem dla arbitra, Felixa Brycha. Niemiecki sędzia poprowadził w sobotę swój 344. mecz w Bundeslidze.
48-latek wyrównał tym samym rekord należący do Wolfganga Starka pod względem liczby poprowadzonych spotkań. Na objęcie prowadzenie w tej klasyfikacji musi jednak poczekać.
W 30. minucie meczu Brych doznał urazu kolana. Kilka chwil później wstrzymał on starcie i udał się pod opiekę sztabu medycznego Eintrachtu. Finalnie dokończył on pierwszą odsłonę.
Doświadczony arbiter nie wyszedł jednak na drugą połowę. W buty Niemca wszedł sędzia techniczny, Patrick Schwanger, który zanotował oficjalny debiut w roli rozjemcy starcia.
Z informacji podanej przez "Bild" wynika, że przeprowadzone badania wykazały u Brycha zerwanie więzadeł krzyżowych w prawym kolanie. W najbliższym czasie przejdzie on operację.
Oficjalny debiut Brycha w roli sędziego głównego w meczu Bundesligi miał miejsce 28 sierpnia 2004 roku. 48-latek poprowadził wówczas spotkanie Herthy Berlin z Mainz.