Dramat znanego klubu! Przez kibica nie wywalczył awansu do elity. Komisja odrzuciła odwołanie [WIDEO]

Rozegrana 2 czerwca kolejka Ligue 2 była niezwykle ważna z perspektywy układu tabeli. Przed szansą powrotu do francuskiej elity stało Girondins Bordeaux. Utytułowany klub musiał wygrać z broniącym się przed spadkiem Rodez.

W 22. minucie meczu wynik pojedynku otworzył Lucas Buades. Trafienie 25-latka oddaliło drużynę gospodarzy od upragnionego awansu, podgrzewając atmosferę na trybunach. W pewnym momencie na murawie pojawił się jeden z kibiców ''Żyrondystów''.

Rozwścieczony fan po wcześniejszym pokonaniu barierek oddzielających trybuny od boiska podbiegł do strzelca bramki i go odepchnął. 25-letni zawodnik trafił do szpitala z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu. Kibica zaś wyprowadzono z obiektu. Nie był to jednak koniec sprawy. Zaistniałą sytuacją zajęło się Direction Nationale du Controle de Gestion (DNCG).

W poniedziałek organ dyscyplinarny opublikował karę, jaką otrzymał były mistrz Francji. Zgodnie z przewidywaniami rozegrany 2 czerwca mecz został rozstrzygnięty zwycięskim walkowerem na korzyść Rodez. Przedstawiciele DNCG odrzucili wniosek Girondins Bordeaux o powtórzenie spotkania. W wyniku podjętej decyzji drużyna prowadzona przez trenera Davida Guiona nie zdołała wywalczyć awansu do Ligue 1. Sezon 2022/23 zakończyli na trzecim miejscu w tabeli.

Oprócz porażki z niżej notowanym rywalem na popularnych ''Żyrondystów'' nałożono także karę odjęcia jednego punktu w nadchodzących rozgrywkach. Ponadto na okres dwóch meczów została zamknięta trybuna Stade Matmut-Atlantique.

Wiele wskazuje na to, iż działacze utytułowanego klubu nie poddadzą się i nadal będą walczyć o ponowne rozegranie starcia. Jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu, Girondins Bordeaux złoży odwołanie do Francuskiego Komitetu Olimpijskiego.

Następstwem podjętej w poniedziałek decyzji z awansu do Ligue 1 cieszą się Le Havre oraz Metz.