Dramat reprezentanta Polski! Padł na murawę i opuścił boisko na noszach
Sebastian Walukiewicz nie dokończył sobotniego spotkania Torino z Bologną. Reprezentant Polski padł na murawę bez kontaktu z rywalem i nie mógł złapać oddechu.
Od początku spotkania w Turynie na boisku pojawiło się dwóch zawodników z naszego kraju - Sebastian Walukiewicz oraz Karol Linetty. W zespole z Bolonii na ławce zasiedli Kacper Urbański i Łukasz Skorupski.
Goście mogli bardzo szybko wyjść na prowadzenie. Przed doskonałą szansą na gola stanął Santiago Castro, lecz Argentyńczyk zmarnował rzut karny.
W 32. minucie na boisko bez kontaktu z rywalem padł Sebastian Walukiewicz. Reprezentant Polski miał wyraźne problemy ze złapaniem oddechu.
Szybko stało się jasne, że nie będzie w stanie kontynuować gry. Co więcej, nie mógł nawet o własnych siłach opuścić boiska.
Walukiewicza zniesiono z murawy na noszach. Jego miejsce zajął reprezentant Kosowa, Mergim Vojvoda, który wszedł na boisko w 35. minucie. Polak trafił natomiast do szpitala. O powodzie jego problemów piszemy TUTAJ.
Spotkanie w Torino zakończyło się ostatecznie zwycięstwem Bologny 2:0. W drugiej połowie na listę strzelców wpisali się Thijs Dallinga oraz Tomasso Pobega.