Dramat byłego napastnika Rakowa Częstochowa. Złapał kontuzję, która ostatnio prześladuje piłkarzy
Vladislavs Gutkovskis nie może zaliczyć początków swojej azjatyckiej przygody do udanych. Byłego napastnika Rakowa Częstochowa czeka przynajmniej kilka miesięcy przerwy.
W trakcie letniego okienka transferowego Vladislavs Gutkovskis przeszedł do Daejeon Hana Citizen. Reprezentant Łotwy podpisał umowę ważną do 30 czerwca 2026 roku.
28-latek zaliczył do tej pory trzy występy dla koreańskiego zespołu, ale nie zdobył bramki. Co więcej, wygląda na to, że na premierowe trafienie będzie musiał długo poczekać.
Były zawodnik Rakowa przekazał na Twitterze, że zerwał więzadła krzyżowe. Tym samym jego rozbrat z futbolem ma potrwać przynajmniej pół roku.
- Podczas jednego z treningów zerwałem więzadła krzyżowe w kolanie. To wykluczy mnie z gry na co najmniej pół roku. Taki jest sport. Niedługo będę miał operację. Jestem bardzo zmotywowany do jak najszybszego powrotu na boisko - napisał "Gutek".
- Życzę mojemu klubowi zrealizowania postawionych sobie celów w tym sezonie i na pewno będę trzymać kciuki, będę na trybunach i będę też kibicować reprezentacji Łotwy, kiedy tylko będzie to możliwe - dodał.
Gutkovskis pełni ważną rolę w łotewskiej kadrze. Do tej pory strzelił 11 goli w 43 występach, a w trwających eliminacjach do EURO 2024 zdobył bramkę przeciwko Turcji (2:3).
Zerwane więzadła krzyżowe to kontuzja, o której słychać w ostatnim czasie zaskakująco często. Z urazem zmagają się między innymi Jurrien Timber, Eder Militao oraz Thibaut Courtois.