Dramat Bereszyńskiego! Kontuzja zamiast gola [WIDEO]
Kolejny reprezentant Polski doznał kontuzji. Bartosz Bereszyński musiał przedwcześnie zakończyć mecz z Portugalią.
Zawodnik Sampdorii po raz ostatni zagrał w pierwszym składzie Polski we wrześniu ubiegłego roku. Fernando Santos wystawił go wówczas w meczu z Albanią.
Teraz Michał Probierz postanowił zaufać 32-latkowi. "Bereś" znalazł się w wyjściowej jedenastce biało-czerwonych na spotkanie z Portugalczykami.
W 28. minucie Bereszyński mógł strzelić gola. Defensor wpadł w pole karne, uderzył obok Diogo Costy, ale Nuno Mendes wybił piłkę zmierzającą do bramki.
W tej akcji Bereszyński niestety doznał kontuzji. 32-latek po interwencji sztabu medycznego wrócił na murawę, ale po chwili jednak musiał zejść. Jego miejsce zajął Jakub Kamiński.
Bereszyński jest 57-krotnym reprezentantem Polski. W barwach narodowych zanotował trzy asysty.
Gracz Sampdorii jest kolejnym kadrowiczem, który doznał urazu. Na rozgrzewce przed starciem na Estadio do Dragao wypadł Sebastian Szymański. Wcześniej zgrupowanie opuścili kontuzjowani Przemysław Frankowski i Michael Ameyaw. Robert Lewandowski nawet nie przyjechał do Portugalii z powodu problemów z plecami.