Dramat AS Romy! Gol na wagę zwycięstwa nie został uznany
AS Roma straciła punkty na własnym boisku. Podopieczni Jose Mourinho zremisowali 0:0 z Genoą.
W 9. minucie gospodarze ze Stadio Olimpico domagali się odgwizdania rzutu karnego. Arbiter uznał jednak, że Henrikh Mkhitaryan nie był faulowany.
Po kwadransie to Genoa mogła wyjść na prowadzenie. Rui Patricio z trudem obronił strzał Caleba Ekubana.
Po przerwie doskonałej okazji nie wykorzystał Chris Smalling. Anglik z najbliższej odległości spudłował, oddając strzał głową. W 60. minucie Nicolo Zaniolo miał sporo miejsca w polu karny, ale również nie zdołał skierować piłki do bramki.
Od 68. minuty Genoa grała w dziesiątkę. Czerwoną kartkę obejrzał Leo Ostigard, który sfaulował rywala wychodzącego na czystą pozycję.
W końcówce spotkania rzymianie nieustannie atakowali, szukając bramki na wagę trzech punktów. Stephan El Shaarawy i Tammy Abraham mieli jednak problem ze skutecznością.
W 91. minucie Nicolo Zaniolo trafił do siatki po indywidualnej akcji zakończonej precyzyjnym strzałem z dystansu. Trafienie Włocha jednak nie zostało uznane. Arbiter uznał, że wcześniej Tammy Abraham sfaulował rywala. Nerwów na wodzy nie utrzymał Zaniolo, który obraził arbitra i wyleciał z boiska.
Roma zajmuje obecnie 6. miejsce w ligowej tabeli. Genoa jest przedostatnia.