Dosadne słowa Guardioli nt. Złotej Piłki. Ma radę dla Viniciusa
To Rodri, a nie Vinicius Junior, sięgnął w tym roku po Złotą Piłkę. Radę dla Brazylijczyka ma Pep Guardiola, który wrócił do zeszłorocznego plebiscytu.
Ostatni wybór dziennikarzy z całego świata budzi spore emocje. Przez długi czas wydawało się niemal pewne, że wyróżnienie dostanie Vinicius Junior.
Stało się jednak zupełnie inaczej - nagroda trafiła w ręce Rodriego. We wtorek na ten temat wypowiedział się szkoleniowiec pomocnika, Pep Guardiola.
Hiszpan przypomniał zeszłoroczną galę France Football. Wówczas wiele osób wskazywało na Erlinga Haalanda, ale po raz ósmy w karierze głosowanie wygrał Leo Messi.
- Gdyby Vinicius wygrał Złotą Piłkę, byłoby to jak najbardziej zasłużone. Tak samo było w zeszłym sezonie z Erlingiem Haalandem... i też nie wygrał! - powiedział Guardiola.
Szkoleniowiec odniósł się do decyzji Realu - żaden z przedstawicieli klubu nie zjawił się w Paryżu. Uważa, że Haaland wykazał się dużo większą klasą od Viniciusa.
- Erling był jednak na gali Złotej Piłki, pogratulował Messiemu. Stwierdził: "OK, spróbujmy to zrobić w przyszłym sezonie" - podkreślił.