Doprowadził Panathinaikos do półfinału Ligi Mistrzów. Teraz ma zostać trenerem... Ruchu Chorzów
Krzysztof Warzycha kończy pracę na stanowisku pierwszego trenera Ruchu Chorzów. Nowym trenerem "Niebieskich" ma zostać Argentyńczyk Juan Ramon Rocha - twierdzi dziennik "Sport".
Warzycha został trenerem Ruchu pod koniec kwietnia. Jego bilans jest tragiczny. W Ekstraklasie drużyna pod jego wodzą zremisowała cztery mecze, zanotowała trzy porażki i nie zdołała obronić się przed degradacją. W I lidze wcale nie jest lepiej. Na razie Ruch wygrał w niej jeden mecz i zaliczył sześć porażek.
Nic dziwnego, że szefowie klubu dojrzeli do zmiany szkoleniowca. Nazwisko nowego trenera jest jednak zaskakujące. Zostanie nim Juan Ramon Rocha, którego na pracę w Chorzowie namówi sam Warzycha. Były reprezentant Polski ma zostać jego asystentem.
Argentyńczyk jest bardzo znany w Grecji. Spędził tam część piłkarskiej kariery, pracował też jako trener. Największe sukcesy osiągał z Panathinaikosem, z którym w latach 90-tych zdobył dwa mistrzostwa Grecji. W 1996 roku doprowadził klub z Aten do półfinału Ligi Mistrzów, w którym przegrał z Ajaksem Amsterdam. Później pracował m.in. w Olympiakosie Nikozja i Arisie Saloniki. Dwa razy wracał też do Panathinaikosu. Od 2013 roku jest bezrobotny.
63-letni szkoleniowiec ma podpisać kontrakt z Ruchem w poniedziałek. W nowym klubie zadebiutuje w czwartkowym meczu z GKS-em Tychy.