Dojdzie do zmiany przepisów o spalonym? Gigantyczna rewolucja możliwa już w przyszłym sezonie

Pod koniec 2019 roku, kilkanaście miesięcy po odejściu z Arsenalu, Arsene Wenger objął zupełnie nową funkcję. Legendarny francuski menedżer został szefem ds. globalnego rozwoju piłki nożnej w FIFA.

Jedną z pierwszych propozycji Wengera była zmiana przepisów o spalonym. Miałby on zostać odgwizdany dopiero, gdy cały obrys ciała zawodnika atakującego znajdowałby się przed linią wyznaczaną przez przedostatniego piłkarza broniącego.

Mowa zatem o sporej rewolucji. Obecnie gracz znajduje się na spalonym, jeśli w momencie podania jakakolwiek część jego ciała, którą mógłby strzelić gola, znajduje się przed przedostatnim defensorem.

Choć o propozycji Wengera po raz pierwszy było głośno parę lat temu, dotychczas była ona testowana wyłącznie na młodzieżowych szczeblach we Włoszech oraz w Szwajcarii. Teraz może się to zmienić.

Do niespodziewanych informacji dotarła hiszpańska "Marca". Na początku 2024 roku organizacja zajmująca się tworzeniem przepisów gry, International Football Association Board, ma dyskutować nad wprowadzeniem tej zasady w życie. Oznaczałoby to, że przepis mógłby obowiązywać już od początku sezonu 2024/2025.

To nie jedyna zmiana, jaka mogłaby być przedyskutowana podczas posiedzenia IFAB. Od kilku dni mówi się również o możliwości wprowadzenia indywidualnych kar czasowych dla graczy zachowujących się agresywnie wobec sędziów. Opisywaliśmy już to TUTAJ.