Dobre wiadomości w sprawie Bednarka. Przyjazd na kadrę niezagrożony [NASZ NEWS]

Dobre wiadomości w sprawie Bednarka. Przyjazd na kadrę niezagrożony [NASZ NEWS]
Stuart Martin/Digital South/MB Media/PressFocus
Jan Bednarek nie dokończył ostatniego meczu Premier League przeciwko Aston Villi po tym, jak w niekontrolowany sposób upadł na murawę i uderzył o nią głową. Jak ustaliliśmy, polski obrońca na szczęście nie doznał poważnych obrażeń. Dziś wraca już do treningów z zespołem.
Ekipa z Southampton w minionych tygodniach prezentuje wysoką formę. W ostatnim czasie wygrali trzy spotkania, a jedno zremisowali. W spotkaniu na Villa Park udowodnili, że te wyniki nie są przypadkowe pokonując Aston Villę 4:3. W pierwszej połowie "Święci" zdobyli trzy bramki. Niestety, na drugie 45 minut nie wyszedł Jan Bednarek.
Dalsza część tekstu pod wideo
Polak rozpoczął mecz w wyjściowej jedenastce, ale doznał kontuzji. W 22. minucie niebezpiecznie upadł na murawę, uderzając w nią głową. Defensor kontynuował grę, jednak w przerwie został już w szatni. Po spotkaniu manager "Świętych", Ralph Hasenhüttl, przyznał na konferencji prasowej, że zawodnik nie czuł się najlepiej, dlatego zdecydował się na zmianę.
Zastanawiano się, czy Bednarek będzie gotowy do gry w najbliższym spotkaniu z Newcastle, które zostanie rozegrane w piątek. Rozwiewamy wątpliwości. Podpytaliśmy o jego stan zdrowia i mamy dobre informacje. 24-latek będzie do dyspozycji. Jan potrzebował tylko kilku dni na odpoczynek i regenerację bolącej szyi oraz żeber. W środę ma wrócić do normalnych zajęć z drużyną.
To także dobra informacja dla Jerzego Brzęczka. Reprezentacja Polski zaczyna zgrupowanie w poniedziałek przed meczami z Ukrainą, Włochami i Holandią, a selekcjoner ma kilka problemów, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Bednarek jest podstawowym piłkarzem Southampton. W tym sezonie zagrał we wszystkich siedmiu ligowych meczach. Jego zespół zanotował cztery zwycięstwa, remis i dwie porażki. Z trzynastoma punktami traci tylko trzy oczka do prowadzącego w tabeli Liverpoolu.

Przeczytaj również