Dobrasz przejechał się po piłkarzach Lecha. Dwóm dostało się szczególnie

Dobrasz przejechał się po piłkarzach Lecha. Dwóm dostało się szczególnie
Marta Badowska/Press Focus
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk07 Dec · 11:55
W miniony piątek Lech Poznań przegrał z Górnikiem Zabrze (1:2). Głos w sprawie spotkania zabrał Dawid Dobrasz, który szczególnie mocno uderzył w rezerwowych "Kolejorza".
Za Lechem słabiutka końcówka sezonu. Podopieczni Nielsa Frederiksena zremisowali z Piastem Gliwice (0:0) i przegrali z Górnikiem Zabrze (1:2). Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
W programie Piłkarski Salon temat ostatniej klęski "Kolejorza" podjął Dawid Dobrasz. Dziennikarz Meczyków zwrócił uwagę między innymi na fatalną dyspozycję Filipa Szymczaka. Wychowanek poznaniaków wszedł na boisko w 71. minucie i nie zaprezentował się dobrze.
- To jest kuriozum, co pokazali z Górnikiem. Zmiana Szymczaka... Zapytałem Piotra Rutkowskiego, czy klub go sprzeda. Prezes odpowiedział, że nie, bo ma latem młodzieżowe mistrzostwa Europy i wtedy go sprzedamy. Ale co on dziś daje?! - stwierdził.
- Teraz wychodzi jako drugi napastnik i nie potrafi przyjąć piłki w polu karnym. To dla mnie ogromne rozczarowanie. Przecież to podstawowy napastnik kadry U-21. Wrzucamy go - z całym szacunkiem - do Lechii Gdańsk, drużyny z dolnych rejon tabeli, i nie robi żadnej różnicy - dodał Dobrasz.
Dobrasz mocno ocenił również Bryana Fiabemę. Co ciekawe, Norweg jest dobrze oceniany przez włodarzy Lecha. Przypomnijmy, że 21-latek nie strzelił jeszcze gola dla "Kolejorza", chociaż zagrał w 18 meczach.
- Czego klub się po nim spodziewał? Jeśli masz 10 zł na obiad, to jakie masz oczekiwania? Fiabema miał być trzecim napastnikiem i wchodzić na ogony, a nagle Frederiksen go wpuszcza jako 12. czy 13. To, co zagrał z Górnikiem... - rzucił.
- Mamy trzecią ligę, tam mógłby przez miesiąc pokazać, co potrafi. Jeśli słyszę, że ma duży potencjał motoryczny... Panowie, to nie jest bieganie. Mateusz Żukowski i Tymek Puchacz też mogą powiedzieć, że mają fantastyczny potencjał motoryczny. Tylko tu Fiabema musi wrzucić w pełnym biegu, a się okazuje, że jest problem. Nie potrafi wygrać pojedynku i dośrodkować. Wczoraj wszedł na prawą obronę... Jak coś z tego będzie, to Frederiksen będzie wizjonerem - uzupełnił dziennikarz.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk07 Dec · 11:55
Źródło: własne

Przeczytaj również