Dlatego upadł rekordowy transfer z 1. ligi. Piłkarz sam zabrał głos

Wiktor Bogacz miał odejść z Miedzi Legnica za dwa miliony euro. Byłby to największy transfer nie tylko w historii klubu, ale też całej Betclic 1 Ligi.

Transakcja nie dojdzie jednak do skutku. We wtorek WP Sportowe Fakty przekazały, że przeprowadzka jest już nieakutalna. Młody zawodnik rozmyślił się na ostatniej prostej (więcej TUTAJ).

Teraz 20-latek postanowił zabrać głos i przedstawił swój punkt widzenia. W wiadomości skierowanej do fanów Miedzi wytłumaczył, że po prostu nie czuł się gotowy na grę w MLS.

- Na pewno wielu może uznać, że to oznaka lekkomyślności, bo takich szans się nie odrzuca, ale ja uważam, że na ten wyjazd jest po prostu dla mnie zbyt wcześnie - zaznaczył.

- Czuję się w Legnicy bardzo dobrze, jestem wdzięczny klubowi za szansę jaką tu dostałem. (...) Wiem, że w tym klubie ludziom zależy najbardziej na sukcesach Miedzi i wiem też, że mogę i chcę im jeszcze w tym pomóc. Na wielkie kontrakty przyjdzie jeszcze czas - dodał.

Do tej pory Bogacz wystąpił w 18 meczach legniczan i zdobył w nich siedem bramek. Umowa napastnika obowiązuje do 30 czerwca 2028 roku.