Dlatego Lewandowski zaczął na ławce. Kapitan sam to wyjaśnił

Dlatego Lewandowski zaczął na ławce. Kapitan sam to wyjaśnił
Mateusz Porzucek / pressfocus
Robert Lewandowski ujawnił, dlaczego nie znalazł się w wyjściowym składzie na mecz z Austrią. Napastnik opowiedział o szczegółach na łamach portalu WP Sportowe Fakty.
W ostatnich dniach Lewandowski zmagał się z naderwaniem mięśnia dwugłowego. Z powodu tej kontuzji przegapił mecz z Holandią.
Dalsza część tekstu pod wideo
Snajper Barcelony zdołał wyleczyć uraz. Michał Probierz zdecydował jednak, że "Lewy" rozpocznie spotkanie z Austrią na ławce rezerwowych. W 60. minucie zmienił on Krzysztofa Piątka, który wcześniej strzelił gola.
Lewandowski podkreślił, że był w pełni gotowy do gry. Wspólnie uznano jednak, że lepszym rozwiązaniem będzie rozpoczęcie meczu w roli rezerwowego.
- Byłem gotowy na sto procent. Jedyne ryzyko było takie, że gdybym zagrał od początku, nie wiadomo przez ile minut miałoby to sens. Wiedzieliśmy, że lepiej być gotowym w drugiej połowie. Ale nie miałem żadnych problemów - zaznaczył Lewandowski na łamach WP Sportowe Fakty.
Napastnik zwrócił uwagę na pozytywy wynikające z kadencji Michała Probierza. Podkreślił, że to dopiero początek drogi, którą musi przebyć ten zespół.
- Mam nadzieję, że porażka tylko chwilowo wybiła nas z rytmu. Zdajemy sobie sprawę, że nie pracujemy z trenerem Probierzem od długiego czasu. Każdy kolejny tydzień wspólnej pracy by nam pomógł. Zaczęliśmy ratować eliminacje, awansowaliśmy na mistrzostwa Europy. Zaczęliśmy coś budować - podkreślił Lewandowski.
- W pierwszym spotkaniu przegraliśmy, ale zagraliśmy dobre spotkanie. Teraz też zanotowaliśmy porażkę i czegoś zabrakło. Jesteśmy rozczarowani i smutni, ale od jutra musimy być skupieni na trzecim starciu. Jesteśmy na mistrzostwach Europy, trzeba dać z siebie maksimum - dodał.
We wtorek Polska zakończy zmagania w fazie grupowej. Biało-czerwoni zmierzą się z Francją na Signal Iduna Park w Dortmundzie.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos21 Jun 2024 · 22:07
Źródło: WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również