Dlaczego Michał Karbownik nie gra w Brighton? Jakub Moder ocenił sytuację kolegi z drużyny
Jakub Moder udzielił obszernego wywiadu dla "WP Sportowe Fakty". Zawodnik Brighton odniósł się m.in. do sytuacji Michała Karbownika.
W zeszłym sezonie ekipa "Mew" pozyskała dwóch polskich graczy. Za Jakuba Modera zapłaciła 11 mln euro, z kolei Michał Karbownik kosztował nieco mniej, bo 6 mln euro.
Póki co tylko jeden z nich przebił się do pierwszego składu Brighton. Moder ma na swoim koncie już 13 spotkań.
Karbownik wciąż nie dostał poważnej szansy. Na boisku pojawił się tylko w jednym meczu. Dlaczego? O to Moder został zapytany w rozmowie z "WP SportoweFakty".
- "Karbo" ma na boku obrony dużą konkurencję, nie będzie mu łatwo, ale według mnie wkrótce zacznie grać regularnie. W zeszłym sezonie, w meczu pucharowym z Leicester City, dobrze wypadł. Może powodem tego, że nie wystąpił w lidze była nasza sytuacja? Walczyliśmy o utrzymanie, a poza tym: na prawej obronie bardzo dobrze prezentował się Joel Veltman - przyznał reprezentant Polski.
- Już w poprzednim sezonie Karbownik bardzo dobrze wyglądał podczas treningów, był blisko składu i zasłużył na szansę - dodał.
Moder jednocześnie przyznaje, że poziom piłkarzy w Premier League stoi na niebotycznym poziomie. Z tego względu trudno przebić się do wyjściowej jedenastki.
- Nawet zawodnicy, którzy są mniej znani kibicom, rzadziej występują w lidze, mają umiejętności na światowym poziomie. To niesamowita liga, jest tu wszystko: umiejętność szybkiego myślenia, reagowania, podejmowania decyzji. Gra jeden na jeden, wyszkolenie techniczne. Plus oczywiście najwyższa jakość piłkarska i fizyczna - zakończył Moder.