"Dla mnie jest skończony". Potężne oskarżenia pod adresem gwiazdy PSG. Ekspert nie gryzł się w język

Verratti trafił do PSG latem 2012 roku. Wygląda na to, że jego czas na Parc des Princes dobiega końca. Paryżanie nie robią tajemnicy z tego, że chętnie pozbyliby się swojego pomocnika. Problemem jest jednak znalezienie chętnego, który spełniłby wymagania i klubu, i samego zawodnika.

Odejścia Verrattiego nie może doczekać się Jerome Rothen. Były piłkarz PSG i reprezentacji Francji, a obecnie medialny ekspert, jest bardzo niechętny wobec Włocha.

- Nie chcę krytykować go za umiejętności piłkarskie. Nie zasłużył jednak na przedłużenie kontraktu. PSG popełniło błąd - stwierdził Rothen.

- Dla mnie Verratti jest skończony. Ma 31 lat, ale nigdy nie rozumiał, jak powinno wyglądać życie profesjonalisty na rywalizującego na najwyższym poziomie. Nie sądzę, że kiedykolwiek to zrozumie - dodał Francuz.

Rothen nie zatrzymał się na ogólnikach. Przedstawił konkretne zarzuty w stosunku do reprezentanta Włoch.

- Spędza czas na imprezach, pije i pali. Takie rzeczy szkodzą wizerunkowi klubu. A Verratti gra w 60 procentach meczów. Często jest zmęczony już po godzinie - wypalił Rothen.