"Dla dobra polskiej piłki powinniśmy się postarać". Piszczek wskazał idealnego kandydata na selekcjonera

PZPN szuka szkoleniowca, który przejąłby schedę po Czesławie Michniewiczu. Dotychczasowy selekcjoner oficjalnie rozstał się z drużyną 31 grudnia 2022 roku.

Najnowsze informacje wskazują, że obecnie Związek ma na swojej liście trzy konkretne nazwiska. Dwa z nich dotyczą "opcji zagranicznej", kolejne jest zaś bezpośrednio związane z polską myślą szkoleniową. Według ostatnich deklaracji nazwiska ogłoszenia nowego selekcjonera powinniśmy się spodziewać jeszcze w styczniu.

- Myślę, że nazwisko nowego selekcjonera poznamy do połowy stycznia. No, może w drugiej połowie miesiąca - stwierdził Mieczysław Golba, wiceprezes PZPN (więcej TUTAJ).

Jednocześnie w mediach wciąż pojawiają się odmienne głosy dotyczące koncepcji prowadzenia "Biało-czerwonych". Część weteranów i byłych trenerów wspiera polskie kandydatury. Innego zdania jest natomiast Łukasz Piszczek.

Ekspert "Viaplay", dawniej świetny piłkarz, stwierdził, że stery powinien przejąć Roberto Martinez. Emerytowany zawodnik ceni Hiszpana za jego wieloletnią i udaną pracę z Belgią, która rozwijała się na wielu płaszczyznach. Dokonania Hiszpana opisywaliśmy TUTAJ.

- Przeczytałem ostatnio wywiad z Roberto Martinezem, który pokazał, jak pracował w reprezentacji Belgii. Że nie był tylko trenerem, ale też dyrektorem technicznym, odpowiedzialnym też za inne rzeczy - między innymi było to związane z powstaniem w Belgii bazy tylko dla reprezentacji. My na tę chwilę tego w Polsce nie mamy - podkreślił Piszczek.

- Jeśli jest taki trener, który ma już doświadczenie w tworzeniu czegoś, i jest wolny na rynku, to myślę, że dla dobra polskiej piłki, dobrze byłoby postarać się takiego trenera zatrudnić - podsumował były kadrowicz.