Djibril Cisse wskazał obrońcę, przeciwko któremu nienawidził grać. To były reprezentant Polski
Djibril Cisse w rozmowie z "L'Equipe" dokonał swoistego podsumowania kariery. W jego ramach wybrał m.in. obrońcę, który sprawiał mu najwięcej problemów, oraz najlepszego partnera z zespołu.
Cisse, który na początku XXI wieku miał opinię wielkiego talentu, grał m.in. w Auxerre, Liverpoolu, Olympique Marsylia, czy Lazio. Choć w Premier League mógł rywalizować z takimi obrońcami jak John Terry i Rio Ferdinand, to najbardziej we znaki dał mu się... były kapitan reprezentacji Polski.
- Jedynym obrońcą przeciwko, któremu nienawidziłem grać był Jacek Bąk. Miał wszystko: twardy, inteligentny, z idealnym czytaniem gry - stwierdził Cisse.
Bąk grał w lidze francuskiej od 1995 roku. Przez pierwsze sześć sezonów bronił barw Olympique Lyon. Kolejne cztery lata spędził w RC Lens. W reprezentacji Polski wystąpił 96 razy. Był w kadrze na mundiale w 2002 i 2006 roku oraz na EURO 2008.
Cisse wybrał też najlepszego piłkarza, z którym grał w jednej drużynie. Tu trudno mówić o zaskoczeniu - wskazał na Zinedine'a Zidane'a. Obaj razem występowali w reprezentacji Francji.
- Miał nieskazitelną technikę, ale grał bardzo prosto. Nie miał w zwyczaju wykonywać dziesięciu bezużytecznych ruchów. Robił jeden, dwa, ale to wystarczało, żeby coś zaczęło się dziać. Miał niezwykle elastyczne kostki - podsumował Cisse.