Di Maria: Nie odszedłem dla pieniędzy. To Real ich potrzebował

Skrzydłowy PSG, Angel Di Maria w swoim ostatnim wywiadzie przyznał, że nie chciał opuszczać Realu Madryt, ale nie mógł też zostać. A to dlatego, że klub potrzebował pieniędzy z jego transferu.
Zawodnik pomógł drużynie z Madrytu wygrać upragniony Puchar Mistrzów, ale już trzy miesiące później musiał pożegnać się z zespołem.
- Nie odszedłem z Realu dla pieniędzy. Chciałem przedłużyć kontrakt, ale w klubie mnie nie chcieli. Musieli pokryć koszty wielkich piłkarzy, których mieli zakontraktować latem - powiedział.
Królewscy kupili we wspomnianym okienku transferowym m.in. Jamesa za 80 milionów euro czy Kroosa za 25 milionów.
- Musiałem odejść tylnymi drzwiami. Z pewnością nie wyglądało to tak, jakby sobie tego życzył - dodał Di Maria.
Dziś, po dwukrotnej zmianie klubu, Argentyńczyk jest dobrej myśli w kwestii swojej przyszłości.
- Stopniowo dostosowuję się do nowego otoczenia. Jestem w Paryżu szczęśliwy i mam nadzieję, że zostanę tu na parę lat - przyznał.
PSG przegrało wtorkowy mecz z Realem w Lidze Mistrzów, ale pozostaje faworytem do awansu - traci 3 punkty do Królewskich i jednocześnie ma 4 oczka przewagi nad Szachtarem i Malmoe. W fazie pucharowej zagrają po dwie najlepsze drużyny z każdej grupy.