DI Maria: Nie jestem zbawcą PSG

Po strzeleniu zwycięskiego gola przeciwko Rennes Angel Di Maria był zadowolony, ale przypomniał, że jeden zawodnik nie jest w stanie ciągnąć gry całego zespołu - zwłaszcza tak silnego, jak PSG.
- Oczywiście uwielbiam strzelać, mam też ogromną satysfakcję, gdy bramki padają z moich podań. Dla mnie obie te rzeczy są tak samo ważne - powiedział.
- Ludzie muszą jednak zrozumieć, że nie jestem zbawcą PSG. Nie sprawię samodzielnie, że drużyna wygra Ligę Mistrzów. Ale jestem tu, by w tym pomóc - ocenił.
- Kiedy strzeliłem przeciwko Malmoe, wszyscy byli zachwyceni. Przeciwko Realowi już nie poszło mi tak dobrze i pojawiły się miliony głosów krytycznych. Krytyka bywa niszcząca, szczególnie jeśli dopiero co zmieniłeś klub i zdążyłeś zagrać 3 czy 4 mecze - przyznał.
- Czasami krytyka jest bardzo potrzebna, ale trzeba się do niej przyzwyczaić. W Madrycie sobie z tym poradziłem i zdobyłem trofea. Mam nadzieję, że tu będzie tak samo - zakończył.