Derby Madrytu przerwane! Piłkarze Realu obrzuceni [WIDEO, AKUTALIZACJA]

Real objął prowadzenie w 64. minucie. Gola dla gości strzelił Eder Militao.

Z biegiem czasu atmosfera na stadionie Atletico zrobiła się znacznie bardziej nerwowa. Szaleli kibice gospodarzy, którzy zaczęli rzucać różnymi przedmiotami w zawodników "Królewskich". W stronę piłkarzy poleciały między innymi zapalniczki.

Szczególne problemy miał Thibaut Courtois, Belg nie był w stanie nawet wznowić gry. Konieczne okazało się przerwanie niedzielnego spotkania.

Co ważne, nie pomogła nawet próba negocjacji z fanami Atletico. Do kibiców udał się między innymi Diego Simeone, ale i on nie zdołał uspokoić sytuacji.

Na ten moment nie wiadomo, kiedy mecz zostanie wznowiony. Oficjalnie poinformowano, że przerwa potrwa przynajmniej 10 minut. Piłkarze obu drużyn zeszli do szatni.

Spotkanie zostało wznowione o 22:45, przerwa potrwała blisko 20 minut. Ostatecznie drużyny zremisowały 1:1 (0:0), co opisaliśmy TUTAJ.