Derby dla Arsenalu! Piorunująca końcówka pierwszej połowy [WIDEO]
Arsenal wygrał w derbach z Tottenhamu 2:1. Kluczowa dla losów spotkania okazała się końcówka pierwszej połowy.
Arsenal od początku meczu miał dużą przewagę, ale nie stwarzał sobie czystych okazji. Tottenham ruszył do ataku po 20. minucie. Od razu zrobiło się groźnie. Najpierw Gabriel w ostatniej chwili uprzedził Solanke, a potem Raya obronił strzał Kulusevskiego. Trzeciego ostrzeżenia już nie było.
W 25. minucie po rzucie rożnym piłka dotarła do niekrytego Sona. Koreańczyk przyjął piłkę na linii pola karnego i płaskim precyzyjnym strzałem umieścił ją przy słupku.
Na przerwę przy prowadzeniu schodzili jednak gospodarze. Piorunująca w ich wykonaniu okazała się końcówka. W 40. minucie piłkę do własnej bramki skierował Solanke. Miał pecha - został nabity piłką po strzale Gabriela.
Cztery później "Kanonierzy" cieszyli się z prowadzenia. W pole karne wpadł Trossard i mocnym uderzeniem pokonał Kinsky'ego.
Po przerwie wynik się nie zmienił. Arsenal kontrolował grę. Goście nie potrafili stworzyć sobie okazji do wyrównania. Na wszystko tylko z ławki rezerwowych patrzył Jakub Kiwior.
Arsenal dzięki zwycięstwu wrócił na drugie miejsce w Premier League. Jest cztery punkty za prowadzącym Liverpoolem. Tottenham zajmuje dwunaste miejsce.