Demolka! Liverpool pokazał Manchesterowi United miejsce w szeregu [WIDEO]

Demolka! Liverpool pokazał Manchesterowi United miejsce w szeregu [WIDEO]
screen/Viaplay
Liverpool podbił Old Trafford. "The Reds" w wielkim stylu wygrali z Manchesterem United 3:0. "Czerwone Diabły" były tylko tłem w szlagierze trzeciej kolejki Premier League.
Na początku meczu zaatakowali gospodarze z Old Trafford. W 2. minucie Marcus Rashford wpadł w pole karne, szukał podaniem jednego z partnerów, ale Virgil van Dijk wybił piłkę. W odpowiedzi Diogo Jota oddał bardzo niecelny strzał lewą nogą.
Dalsza część tekstu pod wideo
W 7. minucie wydawało się, że Trent Alexander-Arnold otworzy wynik. Po strzale Anglika piłka o kilka centymetrów przekroczyła linię bramkową. Po analizie VAR trafienie zostało anulowane, ponieważ wcześniej na spalonym był Mohamed Salah.
W 11. minucie Casemiro brutalnie sfaulował Alexisa Mac Allistera. Mistrz świata potrzebował pomocy medycznej, ale po chwili przerwy zdołał wrócić do gry. Niedługo potem Kobbie Mainoo zgłosił problemy zdrowotne. Anglik również nie doznał kontuzji, dzięki czemu mógł kontynuować rywalizację.
Po dwóch kwadransach znakomitą interwencję zanotował Matthijs de Ligt. Jota próbował przedryblować Holendra w polu karnym, ale musiał uznać wyższość defensora. W 32. minucie mierny strzał oddał Noussair Mazraoui.
W 35. minucie Liverpool otworzył wynik. Salah dośrodkował przed bramkę, Szoboszlai uchylił się przed piłką, a całą akcję wykończył Diaz.
Jeszcze w pierwszej połowie "The Reds" podwyższyli prowadzenie. Onana po raz kolejny musiał wyciągać piłkę z siatki po precyzyjnym uderzeniu Diaza. Drugą asystę w tym meczu zaliczył Salah. Akcja bramkowa rozpoczęła się zaś od straty Casemiro.
Do przerwy Manchester przegrywał 0:2. Na drugą połowę nie wyszedł fatalnie dysponowany Casemiro. Brazylijczyka zastąpił Toby Collyer. W 52. minucie zmiennik zgrał piłkę do Zirkzee, który oddał celny strzał. Alisson uratował Liverpool, odbijając piłkę.
W 56. minucie Liverpool podwyższył prowadzenie. Szoboszlai wyłożył piłkę Salahowi, który lewą nogą skierował ją do bramki.
Po kilkudziesięciu sekundach powinno być 4:0. Lisandro Martinez zagrał prosto pod nogi Salaha, który wpadł w pole karne, ale tym razem huknął w trybuny. Podopieczni Erika ten Haga byli kompletnie zagubieni. W pewnym momencie fani na Old Trafford stracili cierpliwość i zaczęli gwizdać na swoich ulubieńców.
W 63. minucie Manchester mógł rozpocząć pogoń za wynikiem. Zirkzee celnie główkował, ale znów na posterunku był Alisson. Ten Hag próbował jeszcze ożywić zespół, wprowadzając z ławki Maguire'a oraz Diallo. W 72. minucie Amad dośrodkował do Martineza, który złożył się do przewrotki. Piłka przeleciała obok słupka.
W końcówce zakotłowało się jeszcze pod bramką Onany. Szoboszlai zwlekał z oddaniem strzału i akcja spaliła na panewce. W 89. minucie Darwin Nunez huknął jeszcze obok słupka.
Liverpool wygrał 3:0 i zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli. Manchester jest dopiero na 14. lokacie.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos01 Sep · 18:56
Źródło: własne

Przeczytaj również