Defensywna katastrofa Śląska! Porażka "Wojskowych" w pucharach [WIDEO]
Śląsk Wrocław oddalił się od awansu do fazy ligowej Ligi Konferencji. W pierwszym meczu trzeciej rundy eliminacji "Wojskowi" przegrali 0:2 z St. Gallen. Postawa defensywna wicemistrzów Polski pozostawiała bardzo wiele do życzenia.
Spotkanie rozpoczęło się z delikatnym opóźnieniem. Wszystko z powodu użycia przez kibiców środków pirotechnicznych, które utrudniały widoczność na murawie. Po kilku minutach zwłoki obie drużyny mogły przystąpić do rywalizacji.
Gospodarze fantastycznie rozpoczęli mecz. Już w 5. minucie Chadrac Akolo pokonał Rafała Leszczyńskiego, otwierając wynik. Napastnik wykończył kombinacyjną akcję swojego zespołu.
Śląsk nie potrafił szybko odpowiedzieć na utratę bramki. Nadal to piłkarze St. Gallen częściej utrzymywali się przy piłce, próbując kreować kolejne okazje w ataku pozycyjnym.
Po kwadransie wrocławianie wyszli z groźnym kontratakiem. Marcin Cebula znakomicie wypatrzył podaniem Sebastiana Musiolika, ale Lawrence Ati Zigi wygrał pojedynek z napastnikiem.
Po chwili Akolo stanął przed szansą na skompletowanie dubletu. Tym razem Leszczyński odbił piłkę po próbie napastnika. W 25. minucie Musiolik nie wykorzystał kolejnej sytuacji. Niedługo potem Piotr Samiec-Talar spudłował z bliskiej odległości.
W 41. minucie gospodarze podwyższyli prowadzenie, wykorzystując błędy piłkarzy Jacka Magiery. Tym razem na listę strzelców wpisał się Willem Geubbels.
Do przerwy St. Gallen prowadziło 2:0. Na początku drugiej połowy Żukowski był bardzo bliski strzelenia gola. Po strzale 22-latka jeden z rywali wybił piłkę z linii bramkowej. W kolejnej akcji niecelnie uderzył Nahuel Leiva.
W kolejnych minutach "Wojskowi" przeważali, ale mieli problem z kreowaniem dogodnych sytuacji podbramkowych. W 89. minucie podopieczni Magiery mieli sporo szczęścia, ponieważ rywale wyszli z groźną kontrą. Jovan Milosević zakończył akcję fatalnym strzałem.
W kolejnej akcji Leszczyński zbił piłkę na poprzeczkę po mocnym uderzeniu Felixa Mambimbiego. W doliczonym czasie Schwarz złożył się do uderzenia wolejem, ale nie trafił czysto w piłkę.
Śląsk finalnie przegrał z St. Gallen 0:2. Rewanż odbędzie się w przyszły czwartek o godzinie 20:30.