Dawid Kownacki z kolejnym golem w 2. Bundeslidze. Michał Karbownik zadebiutował w nowym klubie
Dawid Kownacki latem wrócił do Fortuny Duesseldorf. Na początku sezonu Polak jest jedną z ważniejszych postaci zespołu. W niedzielne popołudnie trafił do siatki w meczu Greuther Fuerth. Spotkanie zakończyło się ostatecznie remisem 2:2.
Połowę zeszłego sezonu napastnik spędził na wypożyczeniu w Lechu Poznań, gdzie doszedł do naprawdę dobrej dyspozycji. "Kolejorza" nie było jednak stać na to, aby na stałe wykupić go z Niemiec.
W efekcie Kownacki wrócił do Fortuny Duesseldorf, gdzie wreszcie zaczął grać na miarę oczekiwań. Sezon w 2. Bundeslidze rozpoczął od asysty na inaugurację i gola w drugiej kolejce.
W niedzielę jego drużyna mierzyła się u siebie ze spadkowiczem z Bundesligi, zespołem Greuther Fuerth. Do przerwy to goście prowadzili 1:0 po bramce Hrgoty. Wynik mógł być zupełnie inny, ale rzut karny dla Fortuny zmarnował Hennings.
Zawodnicy z Duesseldorfu w drugiej połowie z nawiązką odrobili straty. Najpierw w 62. minucie do wyrównania doprowadził Hoffmann. Później dał o sobie znać Kownacki.
Polak w 72. minucie wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego. To właśnie on najwyżej wyskoczył w polu karnym, oddał strzał, a piłka przeszła jeszcze po rękach bramkarza i zatrzepotała w siatce.
Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:2, bo z rzutu karnego do wyrównania doprowadził Hrgota. Debiut w nowym klubie zaliczył Michał Karbownik, który pojawił się na boisku w 90. minucie.