Dawid Kownacki szaleje w nowym klubie! Kolejny świetny mecz Polaka, strzelił dwa gole i wywalczył karnego
Latem Dawid Kownacki zamienił Fortunę Duesseldorf na Werder Brema. Polak od początku zachwyca w nowym klubie. W sobotę dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i wywalczył rzut karny.
Napastnik bardzo dobrze prezentował się w sezonie 2022/2023. W czerwcu wygasła jego dotychczasowa umowa z niemieckim drugoligowcem. Chętnych na jego usługi nie brakowało.
Kownackiego łączono z kilkoma drużynami z niemieckiej elity. Ostatecznie wybór snajpera padł na Werder Brema. Snajper z pewnością może być zadowolony z początków w nowym klubie.
Najpierw trafił do siatki w meczu z Drochtersen/Assel, a później zaliczył bramkę oraz asystę w starciu z VfB Oldenburg. W sobotę Werder zmierzył się z francuską Tuluzą.
Podobnie jak w dwóch poprzednich spotkaniach, także tym razem Kownacki otrzymał od szkoleniowca niemieckiej drużyny 45 minut na pokazanie swoich umiejętności. Pojawił się na boisku w drugiej połowie.
I podobnie jak w dotychczasowych meczach w Werderze, także tym razem Kownacki pokazał się ze znakomitej strony. W 62. minucie wpisał się na listę strzelców, dając swojej drużynie prowadzenie.
Później ustalił wynik spotkania w końcówce. Drużyna z Bremy wygrała 5:2, a "Kownaś" skompletował dublet i wywalczył rzut karny. Początek w nowym klubie z pewnością może uznać za bardzo udany.