Davies nie dogadał się z Bayernem. Oto różnica między stronami

Kilka dni temu do Monachium przyleciał agent Alphonso Daviesa. Cel był jasny - negocjacje nowego kontraktu. Obecna umowa piłkarza wygasa bowiem już w czerwcu.

"Die Roten" byli optymistycznie nastawieni do rozmów. Jesienią doszło bowiem do znacznego zbliżenia, jeśli chodzi o stanowisko obu stron.

Teraz Davies dostał nową, bardzo korzystną ofertę. Okazała się ona jednak niewystarczająca dla zawodnika, który dotąd nie przyjął propozycji.

Obie strony różnią się, jeśli chodzi o finanse. Kanadyjczyk chciałby dostać około 8-10 milionów euro więcej przez cały okres obowiązywania 4-letniej umowy. Chodzi więc o kwotę rzędu 2 milionów euro rocznie.

W piątek agent Daviesa opuści Monachium. Na ten moment nie zanosi się, aby Bayern zmienił zdanie i do tego czasu poprawił swoją propozycję.

Jeśli rzeczywiście tak się stanie, przedstawiciel piłkarza rozpocznie rozmowy z innymi klubami. W tym kontekście wymienia się przede wszystkim Real Madryt, który latem zamierza przebudować boki defensywy.