David de Gea podjął kluczową decyzję! Manchester United będzie miał nową "jedynkę"?

Hiszpański golkiper popełnił fatalny błąd w niedawnym meczu Manchesteru United z West Hamem, przepuszczając do siatki piłkę po słabym strzale Saida Benrahmy. Po końcowym gwizdku w obronę wziął go Erik ten Hag.

- Chcemy, żeby przedłużył kontrakt i został z nami. Ma najwięcej czystych kont w Premier League. Bez niego nie bylibyśmy na miejscu, które teraz zajmujemy - mówił Holender po spotkaniu.

Obecna umowa De Gei wygasa w czerwcu 2023 roku. "Czerwone Diabły" miały opcję przedłużenia jej o rok na obecnych warunkach, ale nie zamierzały z tego skorzystać. Jakiś czas temu ruszyły negocjacje ws. nowego kontraktu.

Jak informuje "The Telegraph", obie strony doszły do porozumienia. Hiszpan pozostanie na Old Trafford, ale wcale nie jest powiedziane, że w przyszłym sezonie także będzie numerem jeden między słupkami.

Nie jest wykluczone, że do klubu wróci Dean Henderson, który nie gra na wypożyczeniu w Nottingham. Do klubu może też trafić nowy bramkarz, choć priorytetem jest pozyskanie napastnika i środkowego pomocnika.

Sam De Gea w Manchesterze zarabiał będzie mniej niż obecnie. Czekają na niego jednak spore bonusy za regularne występy i dobre wyniki. Wszystkie szczegóły zostały już uzgodnione - do dopełnienia formalności pozostały tylko podpisy.