Dariusz Żuraw liczy na zwycięstwo Lecha Poznań z Górnikiem Zabrze. "Naszym celem jest gra w pucharach"

W najbliższą sobotę Lech Poznań rozegra pierwszy oficjalny mecz w 2021 roku. Szkoleniowiec "Kolejorza", Dariusz Żuraw, liczy na to, że spotkanie z Górnikiem Zabrze zakończy się zwycięstwem prowadzonej przez niego drużyny.
Po czternastu kolejkach wicemistrzowie Polski zajmują dopiero dziewiąte miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy. Ich cel na wiosnę jest jednak jasny - to wywalczenie kwalifikacji do europejskich pucharów.
- Zawsze kontuzje są problemem, ale w trakcie obozu pracowaliśmy solidnie z całą grupą zdrowych zawodników i musimy sobie poradzić z takim składem, jaki obecnie będę miał do dyspozycji. Jutro po treningu podejmiemy decyzję odnośnie kadry, która wsiądzie w autokar do Zabrza - powiedział Żuraw.
- Wszyscy piłkarze, którzy mają jakieś zaległości, będą teraz przechodzili taki mini okres przygotowawczy, po to, żeby mieć ich w stu procentach gotowych na całą rundę. Mamy dzisiaj taką sytuację, że gramy praktycznie co tydzień, więc jesteśmy w stanie dobrze przygotować zawodników, aby byli na jednym poziomie z tymi graczami, którzy przeszli ten okres przygotowawczy - dodał.
- Na razie jest podjęta decyzja o tym, który z bramkarzy będzie numerem jeden, dowiedzą się o tym jutro. Co do tego czy jeden będzie bronił w Pucharze Polski, a drugi w lidze, to takiej decyzji jeszcze nie ma. Nie chciałbym też zamykać drogi przed naszym trzecim młodym bramkarzem, bo też wygląda dobrze, robi duże postępy - zapewnił.
- Nasi najbliżsi rywale to zespół bardzo wybiegany, intensywnie grający przez cały mecz. Górnik gra wysokim pressingiem, co dla mojej drużyny może być na plus. Analizowaliśmy ich w tych ostatnich sparingach i spotkaniach z końcówki poprzedniej rundy. Wydaje nam się, że mamy odpowiednią wiedzę. Trenowaliśmy w tym tygodniu stricte pod starcie w Zabrzu i wyglądało to solidnie, więc mamy nadzieję, że to co na zajęciach przełożymy na mecz i dobrze rozpoczniemy rundę wiosenną - stwierdził.
- Naszym celem jest gra w europejskich pucharach i droga jest przez Puchar Polski lub przez zajęcie miejsca w pierwszej trójce, do tego będziemy dążyć. Sytuacja jest trudna, ale jesteśmy w innym miejscu niż byliśmy miesiąc czy dwa miesiące temu. Wierzę w to, że jesteśmy w stanie powalczyć na obu frontach - zakończył.