Dariusz Dziekanowski: Jest 30 września, więc życzę sobie wynik 3:0 w meczu Legii z Leicester City

Dariusz Dziekanowski: Jest 30 września, więc życzę sobie wynik 3:0 w meczu Legii z Leicester City
FOT RAFAL OLEKSIEWICZ / PRESSFOCUS
Dariusz Dziekanowski podzielił się swoimi spostrzeżeniami przed meczem Legia Warszawa - Leicester City. - Jest 30 września, więc życzę sobie wynik 3-0 - oznajmił ekspert w rozmowie z "Interia Sport".
"Wojskowi" są skazywani na pożarcie w meczu drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Europy. Zdaniem wielu "Lisy" w Warszawie mogą urządzić sobie prawdzie polowanie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dariusz Dziekanowski liczy jednak na to, że przy Łazienkowskiej może dojść do niespodzianki. Jak przekonuje, mistrzowie Polski powinni zagrać odważnie i ofensywnie.
- Jest 30 września, więc życzę sobie wynik 3-0 w meczu Legii z Leicester City. Myślę, że kibice Legii przyjmą także remis, byle po grze mądrej i przede wszystkim odważnej. To ostatnie słowo proszę napisać dużymi literami, dwa razy podkreślić i dać wykrzyknik. Nie mogę już patrzeć na mistrza Polski, zespół z ambicjami, by zaistnieć w Europie, grający tak tchórzliwie - ocenił były piłkarz.
- Nie byłem w szatni na odprawach Czesława Michniewicza, ale muszą być one słabe, skoro piłkarze Legii wychodzą na boisko nie po to, żeby atakować, grać wysokim pressingiem, lub jak mówi Pep Guardiola "mieć mecz w swoich rękach". Wychodzą po to, żeby trwać na swojej połowie i patrzeć co zrobi przeciwnik. Cztery porażki w Ekstraklasie to nie jest przypadek - dodał.
- Leicester? WPremier League jest teraz na 13. pozycji. Nie jest tak, że go nie doceniam. Przeciwnie. Uważam, że to bardzo mocna drużyna. Nie wymagam, by Legia dominowała na boisku przez 90 minut. Ale niech chociaż momentami kontroluje wydarzenia na boisku. Mnie nie chodzi o zmianę umiejętności graczy Michniewicza, ale o zmianę mentalności - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz30 Sep 2021 · 13:01
Źródło: Interia Sport

Przeczytaj również