Dantejskie sceny podczas sparingu. Nagle rzucili się sobie do gardeł [WIDEO]

W poniedziałek chilijskie Colo Colo zmierzyło się z urugwajskim Penarolem w meczu towarzyskim. Rywalizacja zakończyła się rezultatem remisowym 1:1.

W trakcie minionego spotkania miały miejsce dantejskie sceny. Do wspomnianej sytuacji doszło pod koniec regulaminowego czasu gry - w 88. minucie.

Wówczas piłka opuściła murawę i wyleciała na aut. Gracz Penarolu natychmiastowo chciał wznowić grę, jednak jego zamiary zostały pokrzyżowane przez rywala.

W rezultacie miedzy zawodnikami wywiązała się ostra przepychanka. Po krótkiej chwili do starcia dołączyli pozostali piłkarze.

Ostatecznie na murawie wybuchła ogromna awantura, którą próbowały załagodzić sztaby obu drużyn oraz osoby trzecie. Finalnie udało się opanować sytuację.

Po całym zajściu spotkanie zostało kontynuowane. Z uwagi na remisowy rezultat miał odbyć się konkurs rzutów karnych, jednak po ostatnim gwizdku gracze Colo Colo opuścili boisko i udali się do szatni.