Dani Alves o powrocie do FC Barcelony: Najpoważniejsze wyzwanie w mojej karierze

Barcelona w tym sezonie zawodzi na całej linii. Już odpadła z Ligi Mistrzów i wiosną zagra w Lidze Europy. W dodatku słabo jej idzie na krajowym podwórku - zajmuje dopiero ósme miejsce w tabeli.

Alves na razie na grę zespołu patrzy z boku. Choć podpisał już kontrakt, to nie mógł zostać zgłoszony do rozgrywek.

- Jestem trochę zdenerwowany, że byłem tak długo poza Barceloną, nie grałem, nie mogłem bronić barw klubu. Nadszedł jednak ten moment. Myślę, że to najważniejsze wyzwanie w mojej karierze - powiedział Alves.

- Musimy pogodzić się z obecną sytuacją, by móc ją zmienić. Znamy problemy i wiemy, co się dzieje. Przywykliśmy do Barcelony na szczycie. Nie możemy unikać tego faktu. Musimy szukać rozwiązań - dodał 38-latek.

- Kiedy przyjechałem do Barcelony pierwszy raz, to też trzeba było dokonać transformacji. Teraz sytuacja jest inna. Zamierzamy stworzyć nową historię. Pracujemy, by przywrócić klub na należne mu miejsce - podsumował Alves.

Być może reprezentant Brazylii zagra we wtorkowym meczu Barcelony z Boca Juniors. Towarzyskie spotkanie zaplanowano na wtorek w Rijadzie.