Dani Alves doradza FC Barcelonie w kwestii transferów. Wskazał, czy woli Mbappe, czy Haalanda

Nadchodzące lato może być niezwykle intensywne dla "Dumy Katalonii". Klub ma zamiar rozdysponować środki pozyskane z tytułu nowych współprac na zawodników, którzy znacząco wpłyną na siłę zespołu.

Jednym z głównych celów ekipy z Camp Nou zdaje się Robert Lewandowski. Polski napastnik pozostaje na celowniku zarządu drużyny. Hiszpańskie media spekulują także, że niebawem dojdzie do oficjalnych rozmów.

Wcześniej FC Barcelona żywo interesowała się Kylianem Mbappe oraz Erlingiem Haalandem. Transfer Francuza jest jednak wykluczony z powodu zbyt dużej konkurencji, którą stanowią Real Madryt oraz PSG.

Norweg zaś jest kuszony przede wszystkim przez Manchester City oraz ponownie przez "Królewskich". To jednak nie przeszkadza lokalnym mediom w podsycaniu plotek, które łączą napastnika z przenosinami na Camp Nou.

Do takiego pomysłu odniósł się Dani Alves. Brazylijczyk nie ma zamiaru ukrywać swojego spojrzenia na tę sprawę.

- Mbappe jest bardziej kompletnym piłkarzem niż Erling Haaland we wszystkich aspektach. Jeśli zamierzasz dokonać ogromnej inwestycji, musisz zainwestować w najlepszego piłkarza. Gdyby to zależało ode mnie sprowadziłbym Mbappe - powiedział Brazylijczyk, cytowany przez kataloński "Sport".

Wydaje się, że z opinią zawodnika "Dumy Katalonii" zgadza się także prezydent klubu. Swoją deklarację przedstawił już w marcu.

- Nawet przy najlepszej sytuacji ekonomicznej są operacje, których nie powinniśmy przeprowadzać. Musimy zastosować pewne kryteria i wprowadzić racjonalność do świata futbolu - stwierdził, odnosząc się do możliwego sprowadzenia Haalanda.