Damian Kądzior czeka na szansę w Eibar. "To dla mnie coś niespotykanego. La Liga to ogromny przeskok"

Damian Kądzior czeka na szansę w Eibar. "To dla mnie coś niespotykanego. La Liga to ogromny przeskok"
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Damian Kądzior w minionym okienku transferowym zamienił Dinamo Zagrzeb na hiszpańskie Eibar. W rozmowie z Przemysławem Langierem z "Goal.pl" szczerze przyznał, jak wygląda jego sytuacja.
Na razie Damian Kądzior nie ma miejsca w wyjściowej jedenastce nowej drużyny. Sam spodziewał się, że dostanie więcej szans od szkoleniowca. Na razie musi jednak cierpliwie czekać.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Spodziewałem się, że czeka mnie dużo pracy i nic mnie pod tym względem nie zaskoczyło. Wiadomo, że chciałoby się trafić z ligi chorwackiej do hiszpańskiej i od razu stać się czołową postacią, ale tak łatwo nie ma. Bardzo szybko zadebiutowałem w zespole, nawet nie znałem wszystkich nazwisk moich kolegów z boiska, i faktycznie myślałem, że będę miał więcej szans przez te dwa miesiące, ale jeśli trzeba swoją pozycję budować krok po kroku, to oczywiście to zrobię - zapewnia Kądzior.
Skąd tak trudne początki w nowym klubie? Według piłkarza przyczyny są dwie - brak okresu przygotowawczego i kontuzja, która uniemożliwiła mu występy w sparingach.
- Liga hiszpańska to ogromny przeskok, wejść w nią z marszu bez okresu przygotowawczego nie jest możliwe. Fajnie ostatnio powiedział mi mój tata: synu, jak to przetrwasz, to nic cię już nigdy nie złamie - dodał reprezentant Polski.
Kądzior nie jest przyzwyczajony do tego, że tak rzadko pojawia się na boisku. Nie żałuje jednak przenosin do Hiszpanii i zapowiada walkę o zmianę obecnego stanu rzeczy.
- To dla mnie coś niespotykanego, bym grał tak mało, przez ostatnie lata prawie w każdym meczu zaliczałem po 90 minut. Ale sam jestem żywym przykładem, że nie ma sufitów, których nie dałoby się przebić. Przecież ja jeszcze niedawno grałem w I lidze, a teraz rozmawiamy, że szykuję formę na Barcę i Real - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik04 Nov 2020 · 08:58
Źródło: goal.pl

Przeczytaj również