Czystki w Rakowie. Papszun skreślił tych piłkarzy [NASZ NEWS]

O przyszłości Kittela Papszun jednoznacznie wypowiedział się na swojej pierwszej konferencji prasowej po powrocie do Rakowa. Trener wprost dał do zrozumienia, że nie widzi go w składzie. Niemiec jest najdroższym niewypałem transferowym w historii klubu spod Jasnej Góry z jednym jasnym punktem w poprzednim sezonie - golem z Karabachem, który przyczynił się do awansu w europejskich pucharach.

Adnan Kovacević uzbierał w Rakowie 22 mecze i tylko 1500 minut. Już zimą próbowano się go pozbyć więc to, że teraz nie ma miejsca dla obrońcy w autokarze do Arłamowa, gdzie klub będzie przebywał do 6 lipca, nie jest żadnym zaskoczeniem.

Takim może być mimo wszystko mocne wypychanie Łukasza Zwolińskiego, którego orędownikiem w Częstochowie był Papszun - jeszcze przed głośnym odejściem z Rakowa. Teraz słyszymy, że piłkarz ma wolną rękę w poszukiwaniu klubu, a brak jego nazwiska na liście zabranych na obóz ma tylko zwiększyć presję, by poszukiwać sobie nowego pracodawcy. Zwoliński w 38 meczach (1643 minuty) zdobył osiem bramek. Wynik nie powala, ale i tak klasyfikuje 31-latka jako najskuteczniejszego piłkarza Rakowa w ubiegłym sezonie - razem z Ante Crnacem i Władysławem Koczerhinem.

Byłemu napastnikowi Lechii dokuczały też kontuzje - jak wielu piłkarzom „Medalików”. Uraz kolana wciąż leczy choćby Ivi Lopez. Kontuzje mają też Zoran Arsenić czy Srdjan Plavsić.

Raków szykuje kolejną rewolucję kadrową. Z klubem pożegnali się już Vladan Kovacević i Janis Papanikolau, ale to dopiero początek.