"Czyste szaleństwo". Ekspert uderzył w asystentów Probierza
Trwa szukanie przyczyn fatalnego stanu, w jakim znalazła się reprezentacja Polska. Marek Jóźwiak domaga się zmian wśród asystentów Michał Probierza.
Reprezentacja Polski zakończyła występy w 2024 roku w minorowych nastrojach. Kadra spadła z Dywizji A Ligi Narodów. Jej gra napawa niepokojem przed przyszłorocznymi eliminacjami do mistrzostw świata.
Zdaniem Jóźwiaka winny takiego stanu rzeczy jest sztab kadry. Jego zdaniem jest on za słaby.
- Sztab szkoleniowy powinien być wzmocniony doświadczonymi trenerami. Oglądałem z trybun mecz ze Szkocją i zachowanie członków sztabu było czystym szaleństwem, a w trudnych chwilach potrzebny jest spokój - ocenił Jóźwiak w rozmowie z portalem przegladsportowy.onet.pl.
- Michał sam powinien dojść do wniosku, że siłą pierwszego trenera jest jego sztab. Musi mieć w nim ludzi, którzy będą potrafili mu się przeciwstawić. Nie mam nic przeciwko Sebkowi Mili, ale potrzebni są bardziej doświadczeni trenerzy, którzy coś wniosą - dodał.
Poza wspominanym Milą selekcjonerowi pomagają Robert Góralczyk, Michał Bartosz, Hubert Małowiejski i Andrzej Dawidziuk.
Reprezentacja Polski kolejne mecze rozegra w marcu. Już 13 grudnia pozna swoich rywali w eliminacjach do mistrzostw świata.