Czy będzie wyprzedaż w Legii Warszawa? Klub opublikuje dane finansowe [NASZ NEWS]

Legia mogłaby zarobić na awansie do fazy grupowej LE ok. 30-40 milionów złotych, jeśli wliczymy do tego przychód z dnia meczowego. To bardzo dużo, 1/4 budżetu rocznego. Brak czwartkowych spotkań to przede wszystkim cios w ambicje sportowe klubu, bo przecież pod to budowana była kadra zespołu. Dziś zdecydowanie za szeroka.

Mistrz Polski pewnie pozbędzie się więc części zawodników i odchudzi kadrę. Transfery wchodzą w coroczną prognozę finansową klubu. Czy będzie jednak zmuszony do desperackich kroków? Sprzedaży po promocyjnych cenach na przykład Michała Karbownika? Słyszymy, że takich ruchów nie będzie. Bez walki na jednym froncie Legia zdecyduje się na sprzedaż kilku zawodników, ale wszystko zależy oczywiście od jakości ofert.

Może więc odejść Karbownik (niekoniecznie do Napoli), może Luquinhas i kilku kolejnych graczy, którzy są atrakcyjni dla kupujących, oferują dobre pieniądze, albo w tym momencie nie są niezbędni przy Łazienkowskiej.

Ważne jest, że klub nie tonie w długach i będzie musiał rzucić się w wir sprzedaży, jak wielu przepowiada. Wręcz przeciwnie. Jak ustaliliśmy, w przyszłym tygodniu Legia składa do KRS sprawozdanie finansowe za poprzedni sezon. Najważniejsza liczba w zestawieniu? Zysk na poziomie ok. siedmiu milionów złotych. Wynik na plusie, który pomimo pandemii i ogromnych strat (Dariusz Mioduski mówił w "PS", że mogą sięgać nawet 20-30 mln zł) udało się zrównoważyć oszczędnościami, dotacjami z Polskiego Funduszu Rozwoju, PZPN oraz sprzedażą chociażby Radosława Majeckiego za 7 milionów euro.

Pewnie część pomyśli, że Legia robi sobie dobry PR po takim blamażu jak z Azerbejdżanem. Ale akurat sprawozdanie do KRS jest jawne i za jakiś czas każdy będzie mógł do niego zajrzeć. Nic więc tutaj nie da się przypudrować. Wynik ok. siedmiu milionów na plus to pozytywna informacja, ale umówmy się - dla kibiców ma znaczenie trzeciorzędne. Oni chcieliby być teraz na tej samej karuzeli co Lech Poznań. Czyli w fazie grupowej Ligi Europy.

Poprzedni bilans finansowy Legii Warszawa (za okres 1.07.2018 - 30.06.2019) wykazał stratę netto 29,8 mln zł. W jeszcze wcześniejszym sprawozdaniu strata ta wynosiła 41,1 mln zł.

Warto też zaznaczyć, że zobowiązania długoterminowe mają też niebagatelne znaczenie. Legia obciążona jest chociażby kredytem i jego obsługą dla budowy Legia Training Center czy pożyczkami od zagranicznych funduszy. Tak to wyglądało rok temu w sprawozdaniu finansowym (opracowanie Legionisci.com):

Do 30 czerwca 2019 roku klub posiadał w sumie ok. 60 mln zł zobowiązań wobec podmiotów zewnętrznych, do tego ponad 57 mln zł 15-letniego kredytu na budowę ośrodka treningowego i blisko 40 mln zł zobowiązań wobec właściciela.