Cztery wielkie kluby walczą o piłkarza Chelsea. Niespodziewany zwrot sytuacji

Ze względu na zamrożenie aktywów rosyjskiego oligarchy ekipa ze Stamford Bridge nie może obecnie podpisywać umów z piłkarzami. Trwa pat, który może zostać przerwany przez sprzedaż klubu nowemu właścicielowi.

Cała procedura potrwa jednak sporo czasu, co powoduje, że Ruediger rozgląda się za nowym pracodawcą. Jak donosi Christian Falk, wcześniej stoper był już bardzo blisko porozumienia z Chelsea.

Ustalił z londyńczykami niemal wszystkie warunki indywidualnego kontraktu. Obie strony doszły do porozumienia, jeśli chodzi o wysokość pensji dla piłkarza. Dokumenty nie zostały jednak podpisane.

Jedyną sporną kwestią pozostała premia dla reprezentanta Niemiec za parafowanie umowy. Teraz nawet ewentualne porozumienie w tej kwestii zmieni niewiele, bo Chelsea nie może przedłużyć współpracy z Ruedigerem.

Tę sytuację starają się wykorzystać inne kluby z europejskiej czołówki. Zdaniem Falka kontakt z agentem stopera nawiązały Manchester United, Real Madryt, Juventus oraz Paris Saint-Germain.

W tej grupie nie ma jak dotąd Bayernu Monachium. Mistrzowie Niemiec początkowo zabiegali o Ruedigera. Później zdali sobie jednak sprawę z tego, że nie będą w stanie spełnić jego oczekiwań finansowych.