Czterech piłkarzy na liście życzeń FC Barcelony. "Blaugrana" chce koniecznie wzmocnić jedną pozycję
FC Barcelona szykuje się już do letniego okienka transferowego. Jak informuje kataloński Sport, mistrzowie Hiszpanii chcą sprowadzić nowego defensywnego pomocnika. Na ich liście życzeń znajdują się cztery nazwiska.
Po sezonie 2022/2023 na rozstanie z "Blaugraną" zdecydował się Sergio Busquets. W jego miejsce sprowadzono Oriola Romeu, który nie spełnia jednak do końca pokładanych w nim oczekiwań.
Kataloński Sport nie ma wątpliwości, że angaż nowego defensywnego pomocnika to transferowy priorytet "Barcy". W ostatnim czasie na tej pozycji dobrze radził sobie Andreas Christensen, ale to jedynie rozwiązanie tymczasowe.
Według mediów na liście życzeń mistrzów Hiszpanii znajdują się obecnie cztery nazwiska. Dyrektor sportowy klubu, Deco, najbardziej ceni sobie Amadou Onanę.
Zawodnik Evertonu może okazać się jednak zbyt drogi dla FC Barcelony. Anglicy chcą za niego nawet 60 milionów euro. To za duża suma dla ekipy z Katalonii, lecz "Blaugrana" wciąż ma nadzieję na obniżenie ceny.
Pieniądze mogą też okazać się przeszkodą w transferze Joshuy Kimmicha. Przyszłość Niemca w Bayernie Monachium pozostaje obecnie pod dużym znakiem zapytania. Sam zawodnik musiałby jednak zgodzić się na obniżkę zarobków.
FC Barcelona uważnie przygląda się także Matsowi Wiefferowi. Deco dużo rozmawiał o piłkarzu z Giovannim van Bronckhorstem. Piłkarz mógłby kosztować 20-25 milionów euro. Ostatnim z zawodników, będących na radarze "Barcy", jest z kolei Aleix Garcia.