Czołowy polski klub wystawiony na sprzedaż! Wkrótce będzie miał nowego właściciela. "Byle kogo nie wpuścimy"

Obecnie właścicielem zdecydowanej większości akcji klubu - blisko 99% - jest niemiecki podmiot Advancesport AG. Wkrótce się to jednak zmieni. Nowy udziałowiec ma pojawić się jeszcze przed sezonem 2022/2023.

- Jesteśmy na etapie procesu sprzedażowego i nie chodzi tu tylko o Pacific Media Group, ale też o innych inwestorów. Chodzi o sprzedaż całego klubu - powiedział Mandziara.

- Jestem tu blisko dekadę, pan Josef Wernze ma 73 lata, ja skończę niedługo 55 lat i to dobry moment, żeby się zastanowić nad dalszym życiem. Przed nami sporo pracy, aby wszystko uporządkować - podkreślił.

Jak przyznał Mandziara w rozmowie z "Przeglądem Sportowym", Lechia jest w najlepszej sytuacji finansowej od wielu lat. Zapewnił, że nowy właściciel zostanie dokładnie sprawdzony także przez władze miasta.

- Nie zostawimy żadnych długów właścicielskich, jak ma to miejsce w innych przypadkach. To też pierwszy sezon, w którym wykażemy zysk. Nasz Excel wreszcie świeci na zielono, a nie na ciemnoczerwono, pokazując alert - zapewnił.

- Byle kogo do Lechii nie wpuścimy. Jesteśmy też umówieni tak, że gdy będzie dwóch najpoważniejszych kandydatów, to spotkamy się razem z prezydent Dulkiewicz, aby współpraca z miastem funkcjonowała na odpowiednim poziomie. Do 10 czerwca potencjalni inwestorzy mogą złożyć swoje propozycje, następnie jest czas dla prawników i można przejrzeć całą strukturę i dokumentację. Z tego wybierzemy dwa podmioty - zakończył.