Czołowy piłkarz PSG usłyszał wyrok. Klub potwierdził bardzo ciężką kontuzję
PSG wydało komunikat w sprawie stanu zdrowia Presnela Kimpembe. To już pewne - francuskiego obrońcę czeka bardzo długa przerwa.
Kimpembe rozpoczął w pierwszym składzie PSG szlagierowy mecz z Olympique Marsylia. Na boisku nie wytrwał nawet kwadransa. W 13. minucie padł na ziemię bez kontaktu z rywalem. Boisko opuścił na noszach.
Od razu można było przeczuwać, że uraz Francuza jest poważny. Nadzieje na jego rychły powrót do gry rozwiało PSG, które poinformowało, że jego obrońca zerwał ścięgno Achillesa.
27-latka wkrótce czeka operacja, a po niej żmudna rehabilitacja. Do gry wróci dopiero w przyszłym sezonie.
Reprezentanta Francji w trudnych chwilach wspierają koledzy z drużyny. Kylian Mbappe nazwał go "żołnierzem" i "bratem". Życzył mu dużo siły.
Kimpembe od początku tego sezonu był męczony przez kontuzję. Przez jeden z urazów nie wziął udziału w mistrzostwach świata. W sumie dla swojego klubu rozegrał 15 meczów na wszystkich frontach.