Czesław Michniewicz zapowiedział męską rozmowę z piłkarzem Legii Warszawa. "Nie akceptuję takich sytuacji"

Mistrzowie Polski zgarnęli trzy punkty w starciu z "Kolejorzem". Losy klasyku rozstrzygnęły się w doliczonym czasie gry, gdy Lopes z bliska pokonał Bednarka i tym samym dał zwycięstwo "Wojskowym".

Tylko 45 minut wczoraj na murawie spędził Joel Valencia. 25-latek w pierwszej połowie prezentował się bardzo źle. Jedno z jego zagrań przykuło uwagę dziennikarzy i kibiców. Zawodnik stracił piłkę, a po chwili zatrzymał się i zrezygnował z pościgu za Alanem Czerwińskim.

- Fajnie Valencia wracał po stracie. Nagle mu się znudziło. To jest nieprawdopodobne - ocenił na gorąco Mateusz Borek.

Do tej sytuacji odniósł się też Czesław Michniewicz. Trener Legii Warszawa był gościem programu "Liga+ Extra". Szkoleniowiec zapowiedział męską rozmowę ze swoim podopiecznym.

- On nie zagrał dziś dobrego meczu. Nie wybaczam błędów taktycznych, które wynikają z tego, że ktoś nie zrobi czegoś, czego od niego oczekuje drużyna. Dlatego na pewno w tygodniu czeka nas męska rozmowa, bo nie akceptuję takich sytuacji - stwierdził.

- Zawsze wybaczę błąd techniczny, jak w przypadku Juranovicia, który trafił do własnej bramki. To się zdarza - podkreślił.

Valencia trafił do Legii w letnim okienku transferowym. Został wypożyczony z Brentford do czerwca 2021 roku. W tym sezonie dla mistrzów Polski zagrał w 8 spotkaniach. Na boisku spędził 477 minut, ale nie zdobył gola, nie zanotował też żadnej asysty.