Czesław Michniewicz zabrał głos ws. wykluczenia Rosjan. Zdradził, kto pomagał mu w przygotowaniach

Reprezentacja Polski nie zagra z Rosją w zbliżających się barażach o mundial w Katarze. Za pośrednictwem Twittera głos zabrał selekcjoner "Biało-Czerwonych", Czesław Michniewicz. Zdradził, że w przygotowaniach do meczu pomagała mu między innymi polska dziennikarka.
Nasza kadra miała zagrać w Moskwie 24 marca. Już wiadomo, że do starcia z Rosjanami nie dojdzie. FIFA oraz UEFA zawiesiły tamtejsze drużyny do odwołania. Polacy czekają więc na dalszy rozwój wydarzeń.
Doskonała znajomość rosyjskiego futbolu wskazywana była jako jeden z głównych atutów Czesława Michniewicza, który niedawno został nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Szkoleniowiec ma sporo znajomości za naszą wschodnią granicą.
Jak przyznał, teraz nie skupia się już jednak na Rosji. Za pośrednictwem Twittera ujawnił, kto pomagał mu w ostatnich tygodniach przy rozpracowywaniu rywali. Selekcjoner korzystał z pomocy dziennikarki, Katarzyny Lewandowskiej.
To specjalistka od rosyjskiego futbolu i nasza stała współpracowniczka, której teksty możecie czytać na naszym portalu (wszystkie znajdziecie TUTAJ). Okazuje się, że Michniewicz nie pierwszy raz zdecydował się na taką formę współpracy.
- Akcja „Rosja” zakończona. Chciałbym bardzo podziękować Kasi Lewandowskieej za olbrzymie zaangażowanie i „ukryte” członkostwo w sztabie reprezentacji - napisał Michniewicz.
- Twoja wiedza była dla nas bezcenna. Kasia pomagała mi także w meczach reprezentacji U21 z Rosją i Legii ze Spartakiem - ujawnił. To ostatnie spotkanie zakończyło się zresztą niespodziewanym zwycięstwem "Wojskowych" w fazie grupowej Ligi Europy.