Czesław Michniewicz odpowiedział Dariuszowi Mioduskiemu. "Może kiedyś i mi się 'uleje'"

Mioduski spotkał się z kibicami w pokoju audio na Twitterze. Mówił m.in. o pracy dyrektora sportowego Radosława Kucharskiego czy właśnie relacjach z Michniewiczem.

Lista zarzutów szefa Legii do byłego trenera jest bardzo długo. Jego zdaniem Michniewicz był pasywny w procesach transferowych, wynosił informacje do mediów i w zły sposób pracował z drużyną. O szczegółach przeczytacie TUTAJ.

- Słyszę, że komuś się bardzo brzydko „ulało”. Może kiedyś przyjdzie taki czas, że i mi się „uleje”. Taka luźna myśl - napisał Michniewicz.

51-latek został trenerem Legii jesienią ubiegłego roku. W pierwszym sezonie poprowadził drużynę do mistrzostwa Polski.

Drugie rozgrywki Michniewicza w Warszawie były nieudane. Co prawda wprowadził Legię do fazy grupowej Ligi Europy, ale nie radził sobie w Lidze. W dziesięciu meczach drużyna pod jego wodzą zdobyła zaledwie dziewieć punktów.