Czesław Michniewicz dalej pracuje na eliminacjami. Rozważa powrót środkowego obrońcy

Najbliższa przyszłość reprezentacji Polski nie jest znana. 24 marca mieliśmy zagrać ze "Sborną" w ramach eliminacji do mistrzostw świata w Katarze. Do meczu jednak nie dojdzie, a biało-czerwoni mogą otrzymać wolny los i awansować prosto do finałowego spotkania.

Sytuacja została jednak skomplikowana przez FIFA. Piłkarska organizacja postanowiła, że o ostatecznym przyznaniu walkowera dla Polski zadecyduje Sportowy Sąd Arbitrażowy w Lozannie (CAS). Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.

Mimo tej skomplikowanej sytuacji Czesław Michniewicz skupia się na meczach z Czechami oraz Szwecją. To właśnie reprezentacje tych krajów mogą na nas czekać w ostatnim meczu eliminacji do katarskiego mundialu. Ponadto, jak informuje Roman Kołtoń, selekcjoner biało-czerwonych opracował plan na najbliższe dni. Chce ponownie przyjrzeć się potencjalnym kadrowiczom.

W związku z tym Michniewicz uda się do Anglii, by z bliska obserwować starcie między Derby County i Barnsley. W drużynie "Baranów" wystąpi prawdopodobnie Krystian Bielik, natomiast jego rywalem będzie Michał Helik. Asytent selekcjonera, Kamil Potrykus, wybierze się zaś na spotkanie Aston Villa - Southampton, gdzie można spodziewać się Matty'ego Casha oraz Jana Bednarka.

To jednak nie koniec, bowiem zgodnie z wieściami przekazanymi przez Romana Kołtonia, Czesław Michniewicz rozważa wysłanie powołania dla Bartosza Salomona. Obrońca Lecha Poznań swój ostatni mecz w kadrze zaliczył w 2016 roku i do tej pory uzbierał dziewięć występów z orzełkiem na piersi.

W najbliższy weekend "Kolejorz" zmierzy się z Rakowem Częstochowa. Hitowe spotkanie Ekstraklasy zapowiedziano na niedzielę. Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, Bartosz Salamon wybiegnie na boisko o godzinie 17:30.