Czesi sprzedają kolejnego piłkarza do giganta. Za ośmiocyfrową kwotę

Czesi sprzedają kolejnego piłkarza do giganta. Za ośmiocyfrową kwotę
Źródło: Belga / PressFocus
Antonin Kinsky stanie się kolejnym eksportowym towarem czeskiej ekstraklasy. Takich sum właściwie próżno szukać w Polsce.
Obecna sytuacja z bramkarzami w Tottenhamie jest nie do pozazdroszczenia. Kontuzjowani są bowiem dwaj podstawowi golkiperzy: Guglielmo Vicario oraz Fraser Forster.
Dalsza część tekstu pod wideo
W dodatku ten drugi nawet zdrowy nie prezentuje znakomitej dyspozycji. Ange Postecoglou wystawiał go w ostatnich meczach tylko dlatego, że brakowało mu alternatywy.
W kadrze pozostało dwóch bramkarzy bez urazów: Brandon Austin i Alfie Whiteman. Łącznie rozegrali oni w barwach "Kogutów"... osiem minut. Stało się oczywiste, że potrzebny jest nowy golkiper.
Fabrizio Romano przekazał, że Tottenham zagiął parol na gracza Antonina Kinsky'ego. Ten swoimi paradami zdołał podtrzymać marzenia Slavii Praga o awansie do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
Ostatnie dokumenty dotyczące transferu zostaną podpisane po zakończeniu starcia "Kogutów" z Newcastle United. Na ich mocy Czesi zainkasują dziesięć milionów funtów.
Kinsky wskoczył do bramki Slavii tuż przed rozpoczęciem tego sezonu. Portal Transfermarkt wycenia go na 12 milionów euro. Przed kampanią było to siedem razy mniej.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler04 Jan · 12:18
Źródło: Fabrizio Romano

Przeczytaj również