Czerczesow chce strzelać do Haalanda. Żenujący żart prowadzącego
Stanisław Czerczesow znalazł sposób na powstrzymanie Erlinga Haalanda. Jego zdaniem pomocna byłaby... seria z karabinka.
Po przygodzie w Legii Stanisław Czerczesow imał się wielu zajęć. Najpierw był selekcjonerem reprezentacji Rosji, potem trenerem Ferencvarosu, a ostatnio objął kadrę Kazachstanu.
Debiut rosyjskiego szkoleniowca w meczu o stawkę przypadnie na najbliższy piątek. Wówczas Kazachowie zmierzą się z Norwegami w starciu trzeciej grupy ligi B w Lidze Narodów.
Na dzień przed spotkaniem 61-latek zobaczył się z dziennikarzami na konferencji prasowej. Jednym z głównych pytań pozostawało to o sposób na powstrzymanie Erlinga Haalanda.
Norweg nie zatrzymywał się w kampanii klubowej. Wiele wskazuje na to, że będzie trudnym rywalem także w rozgrywkach reprezentacyjnych. W tym sezonie strzelił już siedem goli!
Trener postanowił nawiązać do wypowiedzi Pepa Guardioli. Opiekun Manchesteru City na jednej z ostatnich konferencji uznał, że Haalanda nie da się zatrzymać... nawet pistoletem.
- Dobrze, że Guardiola zdradził, jaki rodzaj broni na niego nie działa. Spróbujemy czegoś skuteczniejszego. Na początek może być karabinek automatyczny - żenująco zażartował.
Obie kadry potrzebują wygranej w piątkowym starciu z powodu silnej konkurencji. Wraz z Kazachstanem i Norwegią w trzeciej grupie ligi B w Lidze Narodów grają Austria i Słowenia.